Psychologia Internetu

Mała grupa dobrze razem funkcjonująca w sieci spotyka się w realu, po czym znowu wycofuje się do relacji wirtualnych. Żadnych zgrzytów, żadnych fajerwerków. Zbyt pochopnie podjęta decyzja o przejściu ...

Zależy do czego go używasz...

Ciągle piszę tradycyjne listy i kartki, choć mniej niż kiedyś. Nie korzystam z GG, chyba dlatego, że nie umiem posługiwać się komunikatorami. Irytuje mnie czasami zdawkowość wszelkiej komunikacji inte ...

Psychologowie tłumaczą tak wysoki poziom agresji tych wypowiedzi faktem wysokiej anonimowości użytkownika internetu, co prowadzi do odrzucenia hamujących ich w analogicznej sytuacji w realnym świ ...

[...] albo słabo Cię znała (byłaś na tym forum aktywna?) [...]

Wydawało mi się, że forumowicze znają mnie tam przynajmniej na tyle, by nie uważać wyjątkowo egzaltowanych wypowiedzi za coś natural ...

Zauwazylam zasadé, ze im wiécej dajesz emotek, usmiechniétch, lub idiotycznie wykrzywionych - tym bardziej jestes uwazany za osobé z poczuciem humoru, wesolá, radosná.... Smile

To się zgadza, ja je ...

Staram się nie nadużywać emotikonów, bo nieszczególnie za nimi przepadam. Oczywiście, są wygodne, zwłaszcza w nowym środowisku, ale, moim zdaniem, odbierają wypowiedziom całą subtelność, traktując nie ...

Nie znoszę tych śmieci, ale widać są osoby, które w ten sposób dają upust swoim wysoce wątpliwym talentom, a później pławiąc się w samozadowoleniu z powodu sklejenia w całość paru marnej jakości zdjęć ...

Internet stwarza pozory działania, zamienienie z kimś parę zdań raz na tydzień na GG oznacza, że utrzymuję kontakty ze znajomymi, bojkot Google pretenduje mnie do miana społecznika, bezmyślne zapaleni ...

Ja ich nie tworzę, one są.

Masz nad nimi jakąś kontrolę, czy żyją swoim życiem?

Wystarczyło zacytować rozmówcę i było by ok a tak troszkę się zamotałem .

Wypowiedz powinna dotyczyć rozmowy z 5 marca Smile

Przepraszam, słabo poruszam się po forach typu php.

Wg testu nie jestem uzależniona, ale nie zmienia to faktu, że moim zdaniem spędzam za dużo czasu w internecie.
Siadam wieczorem tylko odebrać pocztę i rzucić okiem na fora. Później okazuje się, że m ...

Nie szkoda Ci czasu i energii na ich tworzenie?

Widocznie nie wystarcza mi wyobraźni.

Trochę dziwny ten post nie badzo go rozumiem Confused

Widocznie nie wystarcza mi wyobraźni w imaginowaniu wyglądu moich internetowych rozmówców.

Jestem sobą w internecie, przynajmniej się staram Smile

Zawsze wydawało mi się, że kreowanie siebie na kogoś zupełnie innego jest zbyt energochłonne i cechuje ludzi, którzy mają problem z zaakceptowanie ...