Psychologia Internetu

NightRainbow

Odnieść można wrażenie, o czym nieraz użytkownicy kilku forów wspominali, że bywając w takich właśnie "przybytkach" (fora dyskusyjne), człowiek wypacza sobie pogląd na temat swojej płci i innej, na temat roli kobiety i faceta w związku, w rodzinie, w domu.....
Siedzi sobie taka młoda latorośl na forum całymi dniami i co się dowiaduje? Czego sie uczy? Rolling Eyes

Że faceci interesują się tylko sexem i to tym najbardziej wyuzdanym; że traktują kobiety, jak ścierki, nie przejawiając ni grama szacunku; że mieć kochankę jest na porządku dziennym, że liczy się tylko kasa, zabawa i uciechy; że małżeństwo i dzieci to przeżytek, itp.
Wchodzi sobie młodzian na forum, przegląda kilka topików dziennie i jaką wiedzę mu to daje? Że głównym problemem młodych kobiet jest to, kiedy pójść do łóżka i czy przypadkiem bycie dziewicą w wieku 18 lat, to nie przesada; że sen z oczu dziewczynom zmywa kolor lakieru do panokci, jaki mają sobie kupić; że prać, sprzątać i gotować to one nie będą, bo jest równouprawnienie.
Jak młody czlowiek ma budować dobre relacje z drugą płcią, skoro w wielu miejscach dowiaduje się, że związek jest tylko dla "bab", a że facet to ten, który pomiata i ma wszystko gdzieś?
Rolling Eyes

Czy takie miejsca wypaczają obraz świata, czy własnie pokazują jaki naprawdę jest?

Pinki · Wysłany: Wto 22:01, 14 Mar 2006 Temat postu:

Czy Ja wiem przecież to My budujemy ten obraz to co ma wypaczać ,skoro jedna i druga strona to akceptuje znaczy że jest dobrze .Ja bym tak nie wybielał kobiet bo one też święte nie są. Następuje przemiana w stosunkach damsko-męskich i już nic tego nie zmieni .Z internetem czy bez niego nie ma znaczenia ewentualnie net to przyśpiesza .Czy ta droga jest słuszna to pokaże przyszłość .

NightRainbow · Wysłany: Wto 22:44, 14 Mar 2006 Temat postu:

A kto tu mówi o wybielaniu kobiet!!?? Ja tylko napisałam, że jak czytam niektóre fora i topiki na nich, to oczom nie wierzę, jak wielka różnica między tym, jaki obraz kobiet jest tam, a jaki ja znam z reala. Jeśli chodzi o facetów - to nie wiem, bo facetem nie jestem.
Zaś kobiety - ..... możnaby wiele wniosków wyciągnąć po tym, co czasem wypisują na tych forach, (albo co wypisują faceci podszywający się za kobiety) I faceci pewnie te wnioski wyciągają. Na szkodę tych kobiet, które bogu ducha winne, nic z tym wspólnego nie mają..

Pinki · Wysłany: Wto 22:57, 14 Mar 2006 Temat postu:

Jeśli pominiemy typowych jajcarzy i weźmiemy faceta podszywającego się pod kobietę ,to co on pisze musi się brać z czegoś – no chyba z doświadczenia tak mi się wydaje . Twój obraz wywodzi się z środowiska w którym się obracasz a net to zbiorowość różnych środowisk , wolność myśli i słowa , nie ma hamulców w opiniowaniu .
I może stąd takie wrażenie. Mnie się wydaje że ten obraz jest bardziej realny niż w realu .

A swoją drogą to może twój obraz z realu jest już przedawniony ciągle tylko ten net i net Wink

NightRainbow · Wysłany: Śro 0:22, 15 Mar 2006 Temat postu:

Czesto jest tak, że niby coś znamy przysłowiowo "z doświadczenia", a tak naprawdę wpływ mają na to plotki; to, co "się mówi", stereotypy i opowieści znajomych. :/ A czasem po prostu sami wypaczamy rzeczywistość, widzimy ją w krzywym zwierciadle, przerysowaną, (np. to, że kobiety potrafią gadać tylko o kosmetykach, a faceci o sexie). Tak się kiedyś utarło i tak już jest. Wielu ludzi dalej postrzega kobiety i facetów w ten sposób, (dodam - młodych ludzi) Smile

Pinki · Wysłany: Pią 15:20, 17 Mar 2006 Temat postu:

Wiesz nawewt plotki , stereotypy mają coś z prawdy , z czsem przemijają i przychodza nowe . Co do kosemtyków i sexu nic to nie straciło na czasie Wink

NightRainbow · Wysłany: Pią 15:39, 17 Mar 2006 Temat postu:

A gówno prawda, ze sie tak wyrażę Very Happy

- wcale kobiety nie gadają o kosmetykach.

...Choć powinnam chyba była powiedzieć, że "zależy które kobiety.... " Wink

Pinki · Wysłany: Pią 15:50, 17 Mar 2006 Temat postu:

No właśnie zależy które i jaka jest większosć Wink

Mały off
Ja myślę że gdyby nie kobiety to gospodarka światowa by padła , ciuch , kosmetyki , produkty higieniczne ( np. chusteczki itp. Wink

) Popatrz na te wszystkie markety oprócz spożywki to osiemdziesiąt procent powierzchni zajmują damskie produkty ,a gazety dla pań nie to przerażające Laughing

NightRainbow · Wysłany: Pią 16:03, 17 Mar 2006 Temat postu:

Myślę, że gazet "dla panów" jest więcej, tylko że są zawsze pochowane na końcu, żeby nikt nie zobaczył, że panowie tylko niemoralne gazety czytują Razz

(wiem, wiem - to taki żarcik tylko) Very Happy

A że kosmetyków dla pań jest wiecej?? Może to znak, że panie bardziej o siebie dbają po prostu............

Pinki · Wysłany: Pią 16:18, 17 Mar 2006 Temat postu:

Verdandi · Wysłany: Pią 18:13, 17 Mar 2006 Temat postu:

NightRainbow · Wysłany: Pią 20:25, 17 Mar 2006 Temat postu:

Pinki, jak wiec wytłumaczyłbyś fakt, że kosmetyków dla pań jest więcej niż dla panów?? Ja tak napisałam, bo widzę zbieżność. Stereotyp to w tym momencie nie jest, bo stereotyp nie wymaga dowodu. Wink

Verdandi - to prawda, w kolorowych pisemkach, szczególnie tych za 99 groszy mnóstwo jest plotek i (poruszonych przed chwilą) stereotypów. Rolling Eyes

I rzeczywiscie - można to przyrównać Internetowi. ALE: artykuł w piśmie jest napisany przez jedną osobę, i ktoś kto ma inną opinię, może nie zmienić jej po przeczytaniu. Natomiast na takim forum, (chociażby sama kafeteria) Confused

- tam są dziesiątki osób, które wypowiadają się pod setkami nicków i sprawia to wrażenie, jakby pod danym poglądem, (o ile rozmowy, które tam się toczą w ogóle przedstawiają jakieś "poglądy") podpisanych było dziesiątki osób. Shocked

Wtedy dorastająca osoba może się zastanowić, czy aby przypadkiem nie powinna zmienić swojego podejścia, skoro różni się ono od tego, które widzi u "dzisiątek" ludzi. Oczywiście, mówię tutaj o osobie naprawdę młodej, która dopiero buduje swój światopogląd; szuka autorytetów, prawdy; jest chłonna i z niewielkim dystansem i sceptycyzmem przyjmuje to, co ofiaruje jej rzeczywistośc, a zwłaszcza media, w tym Internet. Rolling Eyes

Każdy przechodził taki okres, w wieku lat -nastu.
Uważam, że takie fora mają zły wpływ na młodych, uczących sie życia, ludzi Sad

Pinki · Wysłany: Pią 21:03, 17 Mar 2006 Temat postu:

NightRainbow · Wysłany: Pią 21:22, 17 Mar 2006 Temat postu:

Teraz to dopiero Pinki, poleciałeś stereotypem!
Że kobiety to tylko kremy, a faceci telewizory..... Ciekawe, zwłaszcza, że jak obserwuję czasem pary przechadzające się po sklepach, to widzę, że to raczej kobieta jest stroną decydującą, jaki sprzęt kupić.

A odnosnie jeszcze tych nieszczęsnych kosmetyków. Nie mówiliśmy dlaczego jest ich tyle rodzajów, ale dlaczego jest ich tyle DAMSKICH rodzajów! Smile

To od tego zaczął się wątek o tym, że kobiety bardziej o sobie dbają... (co w dalszym ciągu uważam za słuszne)

p.s. A ilość mikroelemenów w kremie (i ich wartość) jest tak samo istotna, jak ilość cylindrów w motocyklu Wink

Więc jesteśmy kwita Very Happy

Pinki · Wysłany: Pią 21:34, 17 Mar 2006 Temat postu: