Psychologia Internetu

Looker · Wysłany: Nie 19:38, 26 Mar 2006 Temat postu:

Czy to nie dziwne,że z niektórymi gatunkami tak się związaliśmy?Pomijam sodomię,ale występują obustronne silne związki emocjonalne.Większość ludzi wolałaby ocalić swojego psa kosztem życia innego człowieka.Pies reaguje tak samo.To przecież zdrada własnego gatunku Laughing

Pinki · Wysłany: Nie 20:28, 26 Mar 2006 Temat postu:

pogaduszka · Wysłany: Nie 21:12, 26 Mar 2006 Temat postu:

jesoooo mamy plage mysz w domu. wczoraj wybilismy 9 a dzis juz 4. co chwile slychac trzask lapki. mam juz tego dosc. ide jutro zglosic do administracji. nawet po mieszkaniu boje sie chodzic sama.

Looker · Wysłany: Nie 21:17, 26 Mar 2006 Temat postu:

pogaduszka · Wysłany: Nie 21:22, 26 Mar 2006 Temat postu:

looker dzieki za pocieszenie Razz

jedzowaty jestes wiesz. wczoraj o maly wlos nie dostalam zawalu. pol nocy nie spalam bo myslalam o nich. a te male wychodza nawet jak jest swiatlo w kuchni. bo siedza tylko w kuchni. jezu jak sie ich boje. moj facet pozalepial dziury pozastawial lapki a one nadal sa. nie chce ich truc bo sie boje ze jak sie otruja to beda smierdzialy podczas rozkladu. psa mi zastraszyly.

bosze jaka bylam glupia i nie posluchalam tescia. zamiast ekopulapek i dokarmiania moglam tluc od razu. a ja naiwna chcialam ratowac zabiedzona glodna mysz ggggggggrrrrrrrrrrr. looker powiedz mi czy takie gryzonie szybko sie mnoza i jak je przepedzic??

Looker · Wysłany: Nie 21:30, 26 Mar 2006 Temat postu:

Ohoho...myszki mnoża się szybko i chętnie.Raz zapłodniona mysz rodzi bez opamiętania,a jej dzieci szybko dorastają do wieku rozrodczego. Laughing

Sugeruję dokarmianie trutką mumifikującą Baraki,lub Rat Killer.Do tego można jeszcze dodać odstraszacz ultradźwiekowy.Dosyć skuteczny,ale kosztuje pewnie ze stówę Cool

pogaduszka · Wysłany: Nie 21:33, 26 Mar 2006 Temat postu:

w ciagu 2 wieczorow wybilismy ich 13 moze ich byc wiecej?

Looker · Wysłany: Nie 21:41, 26 Mar 2006 Temat postu:

pogaduszka · Wysłany: Nie 21:44, 26 Mar 2006 Temat postu:

a nie gadam z toba. tylko straszysz. jutro wezwe faceta od deratyzacji i bedzie po sprawie:D

Looker · Wysłany: Nie 21:51, 26 Mar 2006 Temat postu:

pogaduszka · Wysłany: Nie 21:59, 26 Mar 2006 Temat postu:

widze ze sprawia ci przyjemnosc pisanie takich bzudr. szkoda ja chcialam powaznie ale widze ze sie przeliczylam dobrej nocy.

Looker · Wysłany: Wto 6:00, 28 Mar 2006 Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]
Takie milusie psiaczki musialem oddać Confused

NightRainbow · Wysłany: Wto 12:58, 28 Mar 2006 Temat postu:

Ja pamiętam jak w mpim domku letnim, nad jeziorem były kiedyś myszy. Jezu, jak się bałam. Nie boję się myszy, jako takich. Smile

Często siedziałam w nocy z małą lampką na łózku, żeby poczekać, aż myszka wyjdzie z ukrycia. Śledziłam ją wzrokiem, jak chodziła po mieszkaniu, lub jadła kawałek chlebk,a ktory specjalnie jej zostawiłam. Myszy się nie boję. Strach powoduje u mnie to chore chrobotanie w nocy, potrącony garnek w szafce (!!), lub drapanie pazurkami w zasłonę, po której owa myszka elegancko się wspina. Kiedyś mało zawału nie dostałam, jak rzeczona myszka, wdrapując się po zasłonie nagle...spadła mi wprost na poduszkę!!
Teraz ich już nie ma, szkoda. Fajne były. Smile

pogaduszka -
chyba tylko drastycznymi metodami uda Ci się je wyplenić. Czyli najsurowsze środki, najbardziej toksyczne Sad

Grigor · Wysłany: Wto 16:18, 28 Mar 2006 Temat postu:

z kotami równie bywa
a trutka działa skutecznie
zawiera hormony więc myszki szybko do niej biegną
poza tym myszka kończy żywot w kilka sekund a jak zdechnie gdzies za szafą to zaschnie i pozostanie zakonserwowana do czasu kiedy ej nie znajdziesz

Radomiła

Mam najfajniejszego psa na świecie- cichutki, malutki(skrzyżowanie ratlerka z jamnikiem) i potrafi czekać, aż wstanę z łóżka, ze swoim spacerem. Wszystkie jego zalety poznałam najlepiej, gdy przez jakiś czas był u mnie pies koleżanki. Ten już o 7 chciał wyjść, później ,żeby było wesoło, miał padaczkę co 4 godziny. Istny horror. Teraz koleżanka ma drugiego psa (tamten się wykończył) i też jest paskudny. Ciągle robi hałas i podobno bywa też agresywny.