Forum Psychologia Internetu Strona Główna Psychologia Internetu
Artykuły, informacje, poważne dyskusje i luźne rozmowy na temat psychologicznej strony Internetu
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Witam.... i żegnam :-)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 6, 7, 8 ... 36, 37, 38  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Psychologia Internetu Strona Główna -> DYSKUSJA OGÓLNA
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
pogaduszka
Niepospolity Czynny Komentator
Niepospolity Czynny Komentator



Dołączył: 28 Sty 2006
Posty: 404
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 1:13, 31 Sty 2006    Temat postu:

szczerze powiem ze jak przychodze do Was to tak milo sie robi. jakby wchodzila do knajpki gdzie siedza starzy znajomi. ah ta wyobraznia;) mam nadzieje ze bede wpadala czesciej i wczesniej.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Looker
Wybitnie Niepodrabialny Dyskutant
Wybitnie Niepodrabialny Dyskutant



Dołączył: 22 Sty 2006
Posty: 509
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Wto 1:21, 31 Sty 2006    Temat postu:

pogaduszka napisał:
szczerze powiem ze jak przychodze do Was to tak milo sie robi.

Przyjemnie przeczytać coś takiego.Pamiętaj jednak o zachowaniu umiaru.Dla własnego komfortu pychicznego nie zapominaj o spojrzeniu w niebo kilka razy w ciągu doby. Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pogaduszka
Niepospolity Czynny Komentator
Niepospolity Czynny Komentator



Dołączył: 28 Sty 2006
Posty: 404
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 1:31, 31 Sty 2006    Temat postu:

kontroluje sie Very Happy poprostu fajnie trafic na normalnych ludzi spoza wlasnego grona. co do nieba spogladam a nawet czasem wsadze nos miedzy chmury ale to inna historia.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
NightRainbow
**Mistrz Konwersacji**
**Mistrz Konwersacji**



Dołączył: 21 Sty 2006
Posty: 1173
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: U.K.

PostWysłany: Wto 1:33, 31 Sty 2006    Temat postu:

pogaduszka -
powiedz, jak to jest się kontrolować? Smile To musi być strasznie dziwne uczucie - będę musiała kiedyś sprobować.

p.s. Zapraszam do Ankiet - czeka tam jedna na Was Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pogaduszka
Niepospolity Czynny Komentator
Niepospolity Czynny Komentator



Dołączył: 28 Sty 2006
Posty: 404
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 1:43, 31 Sty 2006    Temat postu:

u mnie kontrola ta polega na tym by nie zapominac o swiecie realnym. dbam o dom, gotuje, sprzatam, nie zaniedbuje mego mezczyzny, znajomych rodziny. poprostu staram sie zyc ale korzystac z dobroci techniki. internet wykorzystuje tez do zdobywania wiedzy i innych pozytecznych mi rzeczy. nie ograniczam sie tylko do "paplania". poprostu internet traktuje podobnie jak piekarnik korzystam jesli jest mi potrzebny lub kiedy mam wolna chwile.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Looker
Wybitnie Niepodrabialny Dyskutant
Wybitnie Niepodrabialny Dyskutant



Dołączył: 22 Sty 2006
Posty: 509
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Wto 1:50, 31 Sty 2006    Temat postu:

pogaduszka napisał:
u mnie kontrola ta polega na tym by nie zapominac o swiecie realnym. dbam o dom, gotuje, sprzatam, nie zaniedbuje mego mezczyzny, znajomych rodziny. poprostu staram sie zyc ale korzystac z dobroci techniki. internet wykorzystuje tez do zdobywania wiedzy i innych pozytecznych mi rzeczy. nie ograniczam sie tylko do "paplania". poprostu internet traktuje podobnie jak piekarnik korzystam jesli jest mi potrzebny lub kiedy mam wolna chwile.


Masz fajnie.Ja muszę walczyć ze sobą o życie poza internetem.Jednak myślę ,że mógłbym się z tym problemem uporać.To nie mogłoby być rozwiązanie połowiczne.Musiałbym ograniczyć przebywanie w sieci wyłącznie do załatwiania korespondencji Confused


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
NightRainbow
**Mistrz Konwersacji**
**Mistrz Konwersacji**



Dołączył: 21 Sty 2006
Posty: 1173
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: U.K.

PostWysłany: Wto 1:52, 31 Sty 2006    Temat postu:

Cytat:
dbam o dom, gotuje, sprzatam, nie zaniedbuje mego mezczyzny, znajomych rodziny.

Smile
Zauważyłam, że powstał stereotyp osoby przesiadującej dlugo na necie. Nie dba o dom, nie gotuje, nie zajmuje sie domownikami. Na to wygląda, bo choćby jak w tym przypadku - pogaduszka napisala - "kontruluję się bo (...) dbam o dom", itp. Czyli Ci, co siedzą na necie nie robią tego! Wink
Ja uważam się za osobę uzaleznioną od Sieci i jest ona dla mnie formą rozrywki lepszą niż inne, ale mój dom jest posprzątany, obiad ugotowany, rodzina nie zapomniala jak wyglądam... Wink
Wszystko robię tak jak każdy, tylko że czas wolny spędzam trochę monotematycznie. Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pogaduszka
Niepospolity Czynny Komentator
Niepospolity Czynny Komentator



Dołączył: 28 Sty 2006
Posty: 404
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 1:55, 31 Sty 2006    Temat postu:

ja poprostu nie mam za duzo czasu i mzoe to jest tym spowodowane. zawsze mam cos do zalatwienia albo praca albo szkola albo jakas imprezka. tak jakos sie to kreci. choc przyznam sie ze byl okres kiedy siedzialam przed kompem nawet 5 godzin tracac czas na rozmowy nawet te ktore nic nie wnosily. Sad poza tym jak wiadomo miec mezczyzne w domu to miec obowiazki Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Looker
Wybitnie Niepodrabialny Dyskutant
Wybitnie Niepodrabialny Dyskutant



Dołączył: 22 Sty 2006
Posty: 509
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Wto 1:59, 31 Sty 2006    Temat postu:

pogaduszka napisał:
poza tym jak wiadomo miec mezczyzne w domu to miec obowiazki Very Happy


To zabrzmiało,jak wypowiedź gospodyni dbającej o zwierzę hodowlane Laughing


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pogaduszka
Niepospolity Czynny Komentator
Niepospolity Czynny Komentator



Dołączył: 28 Sty 2006
Posty: 404
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 2:13, 31 Sty 2006    Temat postu:

to bylo raczej napisane zartobliwie. dbac o mojego mezczyna to dla mnie sama przyjemnosc pewnie dlatego ze i On bardzo dba o mnie.

teczo nie to mialam na mysli. choc wiele prawdy jest w tym co mowisz takie stereotypy funckjonuja nadal. ja duzo czasu poswiecam na zycie realne dlatego tez np na kompa siadam poznym wieczorem czy tez w nocy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
NightRainbow
**Mistrz Konwersacji**
**Mistrz Konwersacji**



Dołączył: 21 Sty 2006
Posty: 1173
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: U.K.

PostWysłany: Wto 2:16, 31 Sty 2006    Temat postu:

pogaduszka -
a co Twoj mąż na to, że o tej porze siedzisz na necie, zamiast się do niego tulić? Czy nie jest ....zazdrosny?? Very Happy
[zażartowała]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Looker
Wybitnie Niepodrabialny Dyskutant
Wybitnie Niepodrabialny Dyskutant



Dołączył: 22 Sty 2006
Posty: 509
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Wto 2:18, 31 Sty 2006    Temat postu:

A ja chyba nie upierałbym się przy radykalnym podziale na życie wirtualne i realne,bowiem te światy przenikają się trochę.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pogaduszka
Niepospolity Czynny Komentator
Niepospolity Czynny Komentator



Dołączył: 28 Sty 2006
Posty: 404
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 2:21, 31 Sty 2006    Temat postu:

NightRainbow napisał:
pogaduszka -
a co Twoj mąż na to, że o tej porze siedzisz na necie, zamiast się do niego tulić? Czy nie jest ....zazdrosny?? Very Happy
[zażartowała]


nie jestem mezatka. on teraz gra pare metrow obok na ps2 Very Happy a jesli idzie o zazdrosc hm nie mialabym nic na przeciw gdyby ja okazal czesciej Very Happy my sobie poprostu ufamy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pogaduszka
Niepospolity Czynny Komentator
Niepospolity Czynny Komentator



Dołączył: 28 Sty 2006
Posty: 404
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 2:23, 31 Sty 2006    Temat postu:

Looker napisał:
A ja chyba nie upierałbym się przy radykalnym podziale na życie wirtualne i realne,bowiem te światy przenikają się trochę.


popieram. net jest czescia mojego zycia. i stawiam w nim takie same granice jak w zyciu realnym. mam swoje zasady i nie lamie ich bezwzgledu na miejsce gdzie sie znajduje.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
NightRainbow
**Mistrz Konwersacji**
**Mistrz Konwersacji**



Dołączył: 21 Sty 2006
Posty: 1173
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: U.K.

PostWysłany: Wto 2:23, 31 Sty 2006    Temat postu:

Co masz na myśli Looker?
Bo wg mnie zdecydowanie różnią sie od siebie. Czasem widzę podobieństwo jednego do drugiego, ale szybko dochodzę do wniosku, że to całkiem inna planeta.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Psychologia Internetu Strona Główna -> DYSKUSJA OGÓLNA Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 6, 7, 8 ... 36, 37, 38  Następny
Strona 7 z 38

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Możesz zmieniać swoje posty
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin