Psychologia Internetu

NightRainbow

Nie poruszając innych kwestii - telewizora, radia, spotkań towarzyskich, gier w szachy i innych - jak z Internetem powinno być w więzieniu.
Czy według Was - więźniowie powinni mieć stały dostęp do Sieci? Czy poprzez to mogliby się rozwijać, czy raczej groziłoby to niepożądanym kontaktom. Czy pozwolilibyście im mieć tak duże okno na świat, żeby nie zatrzymali się w miejscu, czy uważacie to za zbyt wielkie ryzyko i coś na co nie zasługują. A może każdy zasługuje na wiedzę? A może Internet to nie tylko wiedza? O.K. Więcej nie piszę, żebyście nie mówili, że coś sugeruję.

Jak myśliście? Smile

Lasiczka

A kto mialby za ten internet placic? Podatnicy pewnie. Oni tam trafili za "cos", a nie dla przyjemnosci - nie widze powodu dla ktorego ten pobyt mialbybyc im umilany. To tak na szybko.

NightRainbow

No wlasnie o to mi chodziło. Bo Internet w więzieniach dla jednych znaczy dawanie rozrywki więźniom, innym może kojarzyć się z edukowaniem tych ludzi i dawaniem im szans na rozwój intelektualny.
He he - trudna decyzja. Sama nie wiem jakie mam zdanie na ten temat. Są plusy i minusy jednego i drugiego. Smile

Grigor

Jakoś nie wierze w sensowne wykorzystywanie Internetu w takich miejscach
Płacić za to żeby skazancy mieli swobodny kontakt może nawet ze swoimi współpracownikami na wolności oglądali pornografie czy po prostu szybciej i przyjemnije spedzali czas
nie dziękuje bardzo w wiezieniu są przestępcy nie turyści

NightRainbow

A jeśli by im zablokować dostęp do innych stron, poza "normalnymi" portalami i odciąć dostęp do komunikatorów? Smile

Czy to by zmieniło Twój pogląd Grigor?

Grigor

To nadal jest dostarczanai rozrywki i sposobu n zabicie wolnego czasu osobom które podobno odbywają kare więc chyba jestem przeciw
Słyzałem że ostatnio sporo wieźniów odbywa za kratami studia dostają przepustki i weekendami wędrują na uczelnie MOżna by sie zastanowić nad umożłiwieniem korzyastania z sieci osobom które maja w tym jakiś cel np takim studentom więźniom ale generalnie jestem przeciw

pogaduszka

A za chwile nie daj bosze będą chcieli własne laptopy, żeby jeden drugiemu nie zaglądał w pliki. Siedzi za karę to niech się cieszy, że ma dach nad pustym łbem a niewiele mądrzejsi urzędnicy fundują mu owe schronienie za moje i Wasze pieniądze. Jak zwykle bez porozumienia z nami, ggggrrrrrrr.