 |
Psychologia Internetu
Artykuły, informacje, poważne dyskusje i luźne rozmowy na temat psychologicznej strony Internetu
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
pogaduszka
Niepospolity Czynny Komentator
Dołączył: 28 Sty 2006
Posty: 404
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
 Wysłany: Nie 14:13, 19 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
przeczytalam wszystko.
moge sie mylic ale mnie wyglada to bardziej na spor osobisty niz spor na temat dzialalnosci forum. ale nie dawno wstalam wiec moze mi sie myslenie jeszcze nie wlaczylo 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
NightRainbow
**Mistrz Konwersacji**
Dołączył: 21 Sty 2006
Posty: 1173
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: U.K.
|
| Wysłany: Nie 16:59, 19 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Looker:
| Cytat: |
Cytat:
p.s. Gdybym rzeczywiście byla taka niewrażliwa, jak piszesz
Gdzie to napisałem? |
| Cytat: |
| teraz muszę stwierdzić, ze jednak jestes mało wrażliwa na to, co ktoś sugeruje. |
Pinki - piszesz, że Wy macie doświadczenie życiowe, a ja jestem młoda i nie mam. Piszesz jednak, że to nie zależy od wieku, jakie doświadczenie kto ma. Zatem - po pierwsze: zależy, czy nie? Po drugie - skąd wiesz, jakie mam doświadczenia? Skąd wiesz cokolwiek na temat mojego życia i tego, co w nim się działo i dzieje? Nie zrozum mnie źle - nie krzyczę, broń boże - zastanawiam się tylko, na jakiej podst. wyciągasz takie wnioski i w dodatku uważasz, że na bank jest tak, jak mówisz...
Ktoś, bodajże Looker napisał, że ja NARZUCAM swój styl. Możesz powiedzieć, w jaki spsób objawia się to narzucanie? Przecież nikogo tu nie skrytykowałam za merytoryczną cześć postów, za styl, za ortografię, za długość postu, za sensowność topika, itp. Piszę, tak jak umiem, tak jak Wy. Więc skąd przekonanie, że NARZUCAM?? Nigdzie nie napisałam, co macie robić, a to byłoby narzucanie. 
Założyłam to forum z jakimś pomysłem, który zrodził mi sie w głowie. Każdy zakładając swoje forum, zrobiłby to włąsnie tak - pomysł -> realizacja. Nie oczekiwałam, że każdemu się to spodoba, nie myślałam też, że każdemu się NIE spodoba. Zdania są zawsze podzielone. Pisać możecie jak chcecie, rozmawiać możecie o czym chcecie - nie rozumiem więc w czym tkwi problem. Nic nie narzucam!! A i tak jestem o to posądzana. A że biorę to do siebie? Wszak to opinie pod moim adresem, wytykanie mi błedów, więc do kogo mam to brać jak nie do siebie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
